sobota, 11 lutego 2012

Sandbox dla Casuali

Dziś wpis dla nerdów ale opisujący projekt dla casuali. Od grudnia dłubię w pomyśle na RPG dla ludzi kompletnie niezorientowanych w "papierowej" rozrywce. Dziś chciałem się z Wami podzielić zarówno wizją jak i częścią materiałów. Mam jednak drobne ostrzeżenie - do gry wykorzystałem dziesiątki ilustracji objętych prawami autorskimi, a więc cały materiał mocno podpada pod naruszenie własności intelektualnej. Myślę jednak, że Paizo, WotC i kilka innych firm nie obrazi się, że wykorzystuję ich grafiki do domowych potrzeb?

W marcu czeka mnie spotkanie z kilkoma osobami z mojego korpo abyśmy pograli sobie w planszówkę i jakiegoś "erpega". Problem w tym, że to ekipa całkowicie zielona w temacie. Jak już kojarzą RPG to tylko z komputerowych tytułów. Byłym już w podobnych sytuacjach i zazwyczaj nie wychodziło to tak fajnie jakbym chciał. Jakiekolwiek gry obecne na rynku nie są casual frienly, a to skutecznie odstrasza około 50% świeżaków od kolejnych sesji. Na szczęście zbierałem feedback od tych osób dzięki czemu poznałem wąskie gardła. Po pierwsze mechanika – dla większość z nowych graczy jest ekstremalnie trudna. Po drugie narracja słowna – sporo osób odwykło od słowa mówionego jako nośnika opowieści i potrzebują dodatkowych kanałów takich jak wzrok. 


W konsekwencji tych faktów, od grudnia tworzę grę typu sandbox, opartą na kilku prostych pomysłach mechanicznych i dużym wsparciu graficznym. Zasady gry oparłem na podstawowych mechanizmach z Savage Worlds i Warrior, Rogue & Mage, a sandboxa tworzę w zgodności ze standardami z cRPG. Są to przede wszystkich wizualizacje najważniejszych miejsc i bohaterów niezależnych, wraz z „menu” z którego można wybrać interakcję (rozpocząć handel, wziąć questa). Taka forma wymaga ode mnie ogromu pracy jednak mam nadzieję, że w późniejszych etapach będę mógł wrzucać elementy całkowicie improwizowane i w ten sposób powoli przyzwyczajać ekipę do „otwartej formy”. Do tego czasu gracze powinni spokojnie radzić sobie z podstawową mechaniką i konceptami spontanicznych wątków (wykorzystam do tego Story Cubes) oraz wolności wyboru drogi.

Na dzień dzisiejszy stworzyłem kilkanaście profesji (tutaj próbka), cały system magii i alchemii (próbka), mapę okolicy (przetłumaczyłem istniejącą mapkę z bloga Hack & Slash) stworzyłem opis miasta startowego i najważniejszych punktów w okolicy (próbka). Większość występujących przedmiotów w grze również jest gotowa (próbka). Obecnie pracuję nad tabelą spotkań losowych. Czeka mnie jeszcze stworzenie opisów kilkudziesięciu wątków wraz mapami kilkunastu podziemi oraz dopracowanie rozdziału opisującego mechanikę (przerabiam już istniejący dokument, który wykorzystuję w jednej ze swoich gier szkoleniowych). Samo tworzenie postaci ograniczy się do wyboru profesji, rodziału pięciu punktów pomiędzy kompetencjami i wyboru imienia. Wszelkie rozwinięcia postaci są opisane na rewersie karty. Cały sprzęt, czary, eliksiry i najemnicy występuję w grze w formie handoutów. Na karcie postaci nie trzeba będzie nic notować (to dla casuali również okazało się nieintuicyjne).

Przestrzeń fabularna sandboxa oparłem o kanoniczne motywy z heroic fantasy, znane z różnych gier i filmów. Fabuła jest jednak bardzo otwarta ale nie pozbawiona ram. Osią wydarzeń jest walka z czarną magią, która nęka okolicznych mieszkańców. W starciu z czarnoksiężnikami i demonami, drużyna będzie mogła zdobyć sławę, pieniądze, a w finale prawo do założenia własnej domeny. W grze wykorzystuję koncept poziomów (pierwsze banalne do zdobycia, kolejne coraz trudniejsze) oraz otrzymywanie Punktów Doświadczenia za pokonanych wrogów, zrealizowane wątki i wydane pieniądze w zgodzie z charakterem profesji bohatera. Całość opublikuję dość późno bo dopiero po rozegraniu kampanii (pewnie za około rok), będzie to jednak mocno przetestowany i dopracowany sandbox (tak wiem, że dziwny), który będziecie mogli wykorzystać wedle swoich upodobań.

Trzymajcie za mnie kciuki ;)

6 komentarzy:

  1. Dobrze że coś takiego robisz. IMHO skorzystam. Zobaczymy czy przez rok nic się nie spieprzy, "czymam kciuki".

    OdpowiedzUsuń
  2. Również mam nadzieję, że ekipa będzie konsekwentna i damy radę rozegrać te kilkanaście sesji. Bez testów to niestety tylko egzotyczny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry projekt i fajny pomysł na formę prezentacji. Poddałeś mi pomysł na czytelniejszą formułę do mojego starego SB-ka. Mam w nim coraz większy bajzel i nie wiem nawet, gdzie podziałem jeden level Underworldu i cennik sprzętu po ostatniej inflacji w Whitelion ;D Ino dorzucę old schoolowe grafiki i będzie git. ;) Daj znać jak to się sprawdza w praktyce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Będę pewnie wrzucał jeszcze próbki jak tylko coś fajnego wyjdzie mi spod klawiatury. Praktyka dopiero w marcu więc jeszcze chwilkę trzeba poczekać na raport. :)

      Usuń
  4. Plusik za użycie Story Cubes. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie ci trudno prowadzić sandbox w całkowicie nowym systemie, bo będziesz musiał przygotować tony bloków statystyk dla losowanych NPC-ów, potworów i spotkań tak, aby zachować balans.

    OdpowiedzUsuń