piątek, 18 czerwca 2010

Moduł #1: Mostowo

Uwaga! Jeżeli nie jesteś retronerdem, to najprawdopodobniej nic nie zrozumiesz z poniższego tekstu. Racz więc opuścić to miejsce i idź pooglądać pudelka. Ewentualnie możesz poczytać moje wcześniejsze wpisy. Coś tam było o Conanie i plebsie więc w sam raz dla Ciebie.


Dziś kolejna sandboxowa sesja, a ja nie będę miał czasu, żeby od razu napisać raport. Wstaję wściekle rano i jadę na czterodniowy maraton szkoleniowy. Mam jednak dla Was niespodziewankę. Spisałem moduł do wykorzystania na sesjach pulp, pulp western, a po lekkich przeróbkach nada się również do fantasy. Sporo rozwiązań mechanicznych zaczerpnąłem z dodatku Ruiny do Neuroshimy. Szczerze powiedziawszy to chłopaki z Portalu nieświadomie wydali materiał idealnie nadający się do sandboxowania. Stara szkoła wraca i to k@#wa w wielkim stylu!





Splądrowane Miasto - Mostowo to bardzo elastyczna lokacja z zasadami, które umożliwiają generowanie wyglądu, zawartości i wątków fabularnych. Niezależnie ile razy wprowadzisz ten moduł na swej sesji, będzie zawierał inne elementy i miał odmienną dynamikę. Dodatkowo polecam korzystać z tabeli abstraktów i plotek. Przerobienie tego materiału na  inne systemy niż Savage Worlds wydaje mi się banalnie proste, jeśli jednak miałby ktoś problemy z adaptacją na inne silniki to zapraszam do kontaktu ze mną. 






Jednoczenie zapowiadam, że będzie tego więcej. Mam już kilka pomysłów na inne moduły. Myślę, że raz na miesiąc będzie się coś podobnego ukazywać. W kolejce do publikacji czeka jeszcze opis realiów świata w którym prowadzę i nowy deck dedykowany tylko podziemiom, lochom i katakumbom.




Czekam również na feedback co do opublikowanego modułu. Nie wiem czy jasno opisałem zasady i czy nie ma czasem jakiś dwuznaczności. Postaram się na bieżąco poprawiać zgłaszane błędy.

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł. Minimoduły pod osady, na oko można w to pograć spokojnie kilka sesji.
    Plan (jak pisałeś pomysł z NS) ciekawy, choć mi bardziej pasowałby do wszelkich lochów, kompleksów architektonicznych etc., w przypadku osady za bardzo by mnie więził. Nie zawsze przecież wyjaśnię graczom, że są w ruinach, czyli trudno przez nie przebyć (zasypane ulice etc.)

    Z całości najciekawsze wydają się kartki z pamiętnika. Pojedyncze zdania, a w niektórych przypadkach faktycznie budzą cały ciąg skojarzeń. Mocno inspirujące (co znaczy, że pewnie z tego skorzystam).

    Pomysły wykorzystania fuksów do wpływania na rzeczywistość kojarzy mi się z Hollow Earth Expedition, tak działają tam Punkty Stylu. Świetny pomysł, choć np. u siebie muszę do takiego wykorzystania punktów zachęcać graczy.

    Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za feedback. Schemat poruszania się po ruinach raczej nie sprawdzi się w zwykłych osadach. Wydaje mi się, że to chodzi tylko w tym przypadku.

    Cieszę się, że znalazłeś coś dla siebie, kartki to chyba najmocniejszy element tego modułu :)

    OdpowiedzUsuń