piątek, 24 września 2010

Interface Zero

Co wyjdzie ze skrzyżowania Neuromancera, Czarnych Oceanów i Blade Runnera? Gra Fabularna Interface Zero. Przynajmniej dla mnie te trzy tytuły są tam najbardziej widoczne, choć pewnie żaden z autorów IZ Dukaja nie czytał. Odkąd ściągnąłem parę miesięcy temu betę, ślinię się na samą myśl o tej grze. Od lat czekam na tytuł, który godnie zastąpi moją pierwszą RPGową miłość czyli CP2020. Ta gra była dla mnie zawsze numero uno jeżeli chodzi o klimat i grywalność. Szkoda, że moja ekipa tak słabo czuła cybera i MG dał za wygraną po kilku miesiącach. Kartę postaci mojego snajpera z Night City mam gdzieś do dzisiaj. Głupi też byłem, że się nie wziąłem od razu za prowadzenie tej gry tylko dryfowałem to po Starych i Mroku Światach.

środa, 22 września 2010

Obsidian Portal

Znów nerdowski wpis, jakoś nie mam ostatnio serca do komentowania rzeczywistości.





Kilka tygodni temu, Borejko na swoim blogu, wspomniał o Obsidian Portal - platformie do grania przez sieć, na zasadzie wykorzystania mechanizmów wiki. Udało mi się znaleźć jeszcze lepsze zastosowanie dla tej platformy. Rozpisuję na niej wszystkie szczegóły i wątki jakie są generowane w aktualnej kampanii, którą prowadzę na Savage Worlds w moim autorskim settingu. Sprawdza się doskonale, zresztą możecie to ocenić sami.

W tej chwili zostało już jedynie wklepać postaci graczy i będzie praktycznie komplet materiałów na najbliższą sesję. Resztę będę dopisywał na bieżąco. Strasznie ułatwia to pracę nad rozbudowaną, wielowątkową kampanią w oldschoolowym stylu. Większość materiałów generuję poprzez narzędzia, o których wspominałem dwie notki temu, pozostaje mi więc jedynie interpretacja i wklepanie w Obsidian Portal. Strasznie mi się spodobała ta forma prowadzenia materiałów dla kampanii.

niedziela, 12 września 2010

Occulta #1

Poniższy APek jest absolutnie hermetycznym tekstem i jeśli nie grałeś lub nie siedzisz mocno w tekstach o retrogamingu to niestety istnieje duża szansa, że nie zrozumiesz o co tutaj chodzi. Powodzenia w dekodowaniu tego bełkotu ;)


Nadal mam piasek w oczach (eufemizm na zmęczenie) po wczorajszej sesji i spisywanie tej historii wymaga ode mnie nie lada wysiłku. Pierwszy raz od dobrych 5-6 lat prowadziłem od 19.00 do 3.00 w nocy. Nie zdawałem sobie sprawy, że to jest takie męczące. Jak ja kiedyś dawałem radę?

Sesja była przygotowana dla kompletnie nowej ekipy, której staż RPGowy wahał się od roku do sześciu lat. Wszyscy gracze byli ode mnie młodsi jakąś dekadę, tak więc było to dla mnie również wyzwanie "pokoleniowe". Myślę, że wyszło ok, acz mam co do sesji kilka zastrzeżeń. Ale o tym później.

wtorek, 7 września 2010

City w stylu "oldschool"


Nerdowski wpis więc drogi casualu, raczej nie przebrniesz.

Poniższy tekst jest zbiorem prostych narzędzi do rozgrywania przygód w miastach według metody retrogamingowego RPG, która kilkakrotnie była już przywoływana na tym blogu. Po części są to narzędzia znane z sandboxa, a resztę oparłem na swoich doświadczeniach z Sagi do Wampira: Maskarady oraz sesjach CP2020.


W sobotę uruchamiam nową ekipę i umówiłem się z nimi, że zaczynamy w dobrze zarysowanym mieście, które ma spory potencjał i może stanowić tło dla kilku pierwszych sesji. Samo sandboxowanie zostanie ruszone po "dotarciu" się z MG (czyli mną) i SWEPLem. Trochę mi czasu zajęło wymyślenie jak  uniknąć skrypterstwa i stworzenie fajnych narzędzi do sesji w stylu City. Skupiłem się na prostym systemie generowania powiązań i relacji, które mogą pomagać bądź przeszkadzać w interesach, zarówno NPCów jak i PC. Mam zamiar oprzeć ciężar sesji na wątkach mocno osadzonych w bieżących wydarzeniach miasta, jego zakulisowym życiu i konfliktach pomiędzy organizacjami. Wszystko oczywiście w duchu improwizacji.

środa, 1 września 2010

Puszka Pandory #5 - Setting w 500 słów - podsumowanie

Achtung! Nerd wpis.

Jak ten czas ucieka! Już miesiąc minął od ogłoszenia piątej edycji puszki. Blogosfera wypluła, aż dziewięć tekstów zawierających szkice settingów. Ograniczeniem było użycie maksymalnie pięciuset słów. Oto linki do wszystkich prac:

Zemsta Majora Lazera - kuglarz
Lun-Astrae - Ojciec Kanonik
Solar Mailmen - Szabel
Ośrodek - Erpegis
Wodopój - Magnes
Night City w Świecie Mroku - Qendi
Nozdrze Yrhasedesa - Neurocide
Sajre - Gan

Jeszcze nikt się nie zgłosił do prowadzenia szóstej edycji więc zapraszam, kto pierwszy ten lepszy.
EDIT: Szóstą edycję poprowadzi Qendi.

czwartek, 19 sierpnia 2010

Raport z sesji #6


Achtung! Nerd wpis z raportem z kolejnej sandboxowej sesji. Casuale wymiękną po pierwszym akapicie, pozostali może dotrwają do połowy. Jak doczytałeś do końca to znaczy, że jesteś trueretrodarknazinerd.

Ten APek miał być w niedzielę, a już mamy czwartek. Pożeracze czasu mnie dopadły i nie chciały puścić przez kilka dni. Jeszcze na dodatek wciągnąłem się w oglądanie Legend of the Seeker i tak jakoś zleciało. Pewnie za kilka dni napiszę krótką recenzję tego serialu.

Wróćmy jednak do raportu.

niedziela, 1 sierpnia 2010

Puszka Pandory #5 - Setting w 500 słów

Bardzo nerdy wpis do tego e-fundomowy. Miałem nigdy na tym blogu nie uczestniczyć w cyklicznych akcjach erpegowych ale pomysł, który ukradłem jest zbyt zajebisty, żeby nie złamać tej zasady. Tak więc puszko otwórz się!

Omlet przekazał mi kolejną edycję Puszki Pandory. Wyjaśnienie czym jest ta inicjatywa znajdziesz tutaj. Tematem tej edycji jest Setting w 500 słów. Tytuł wyjaśnia wszystko. Macie 500 słów na napisanie settingu. U mnie zajął on dokładnie jedną stronę w Wordzie (czcionka Calibri 11; 499 słów). Oczywiście pomysł nie jest mój. Wpadłem na niego przypadkiem na Inspiracjach we wpisie Rozmowy przy Gorzałce #2 gdzie Ojciec Kanonik rzuca mniej więcej taką ideą: opis świata w 500 słów dla prowadzącego, a dla graczy w 50. Przytoczenie nie jest dosłowne. My zajmiemy się pierwszą częścią tego pomysłu.

Swoje wpisy linkujcie w komentarzach, będę na bieżąco topił je w bagnie. Macie czas do 1 września.

Żeby nie było zbyt nudno możecie do settingów dołączyć kilka grafik i jeden, maksymalnie dwa krótkie filmiki. Przejdę od razu do mięcha i wrzucę swojego short-seta w absurdalnie pulpowo-splatterowym klimacie. Zainspirował mnie ulubiony teledysk mojego rocznego syna, który zamieszczam w tekście.

czwartek, 22 lipca 2010

Dzień Cthulhu na Facebooku

Achtung! Wpis z cyklu głównonurtowych inaczej. Casualu! Jeśli nie wiesz kto to Cthulhu to znaczy, że istnieje szansa, iż jesteś zdrowy psychicznie. Pozostali... you are damned!


20 sierpnia odbędzie się po raz pierwszy Dzień Cthulhu! Obchodzić go będziemy oczywiście na twarzoksiążce. Wszyscy kupimy sobie kapelusiki w znaki starszych bogów i kilka lateksowych macek, a potem zostaniemy pożarci przez jamochłona wyskakującego z monitora. Hell Yeah! Cthulhu się w R'yleh przewraca jak na to wszystko patrzy. Czasami zadziwia mnie z jakim uwielbieniem rozmiękcza się wizerunek największej potworności w dziejach całej literatury horroru. W dzisiejszych czasach macki kojarzą się przeciętnemu zjadaczowi internetu z japońskimi pornosami, a nie bluźnierczym złem.

sobota, 17 lipca 2010

Raport z sesji #5

Nerdowkich wpisów ciąg dalszy. Tym razem raport z sandboxowej sesji (tak jakbym inne prowadził ;)). Graczy było tylko trzech, reszta albo straciła postaci wcześniej albo pojechała smażyć się na Helu. Casuale wchodzą tutaj i czytają tylko na własną odpowiedzialność.

Wczoraj prowadziłem kolejną sesję w sandboxie w oparciu o mój autorski setting. Tym razem postanowiłem wykorzystać przede wszystkim tabelę abstraktów. W zasadzie wcześniej korzystałem z niej w marginalnym stopniu, czas więc najwyższy aby się przełamać. Ale po kolei...

czwartek, 15 lipca 2010

Interior - Eklektyczny setting do SWEPL

Achtung! Nerdy wpis i to straszny. Nie ma nic bardziej obciachowego jak spisywanie i chwalenie się swoja "autorką". Tak więc drogi casualu opuść łaskawie ten plejs i poczytaj coś mniej odjechanego.

Stało się! Mam wreszcie swojego heartbreakera. :) (do zassania z linku lub boxa widocznego po prawej) Wklepałem wszystkie pomysły jakie urodziły się przez trzy miesiące prowadzenia sandboxa i wreszcie mam jakieś ramy, które nadają kontekst moim raportom z sesji. Graczom też na pewno ułatwią osadzenie się w realiach. Starałem się jak najmniej ograniczać swobodę kreowania wątków. Moim zdaniem ramy, które wytyczam są niezbędnym minimum aby dało się grać i prowadzić płynnie i bez poczucia "niedorobienia". Musze Cię również ostrzec, drogi czytelniku, że aktualna wersja to wczesna alpha, bez korekty i mocno niestabilna (stąd nieparzysty numer wersji ;)). Publikuję tego potworka przede wszystkim dla swoich graczy i dla tych z Was, którzy wkręcili się w pomysł po przejrzeniu decków narzędziowych. Na pewno będę to poprawiał i przebudowywał bo samego mnie kole język jakim to spisałem, o braku jakiegokolwiek formatowania nie wspomnę.

piątek, 9 lipca 2010

Zamknij się i graj!


Kolejny wpis o RPG i retrogamingu. Ostatnio nie mam czasu na regularne publikowanie więc ograniczam się do tematów, które najbardziej mnie kręcą. Casualowe wpisy niebawem, tylko ogarnę makulaturę z biurka (tydzień lub dwa).

Wpis jest respondem do komentarza Paladyna, pod chyba najważniejszym w tym roku artykułem dotyczącym classic gamingu. Zacytuję jego wypowiedź abyście nie musieli przekopywać się przez wszystkie odpowiedzi na Inspiracjach.

niedziela, 27 czerwca 2010

Raport z sesji #4

Uwaga! Wpis jest przeznaczony jedynie dla nerdów co potrafią zrozumieć o co kaman w retro-RPG. Jeśli więc kompletnie nie znasz się na tradycyjnych erpegach i stylu "sandbox" oraz "free-form" to możesz sobie odpuścić lekturę. Są tutaj casualowe notki więc zapraszam do działu LANS, TIPSY i MIELONKA.





W poprzedni piątek odbyła się moja czwarta sandboxowa sesja na silniku Savage Worlds. Kolejny raport będzie dopiero za jakieś 2-3 tygodnie z powodu przerwy w prowadzeniu. Jak się z rilem ogarnę to znów pociupiemy.

piątek, 18 czerwca 2010

Moduł #1: Mostowo

Uwaga! Jeżeli nie jesteś retronerdem, to najprawdopodobniej nic nie zrozumiesz z poniższego tekstu. Racz więc opuścić to miejsce i idź pooglądać pudelka. Ewentualnie możesz poczytać moje wcześniejsze wpisy. Coś tam było o Conanie i plebsie więc w sam raz dla Ciebie.


Dziś kolejna sandboxowa sesja, a ja nie będę miał czasu, żeby od razu napisać raport. Wstaję wściekle rano i jadę na czterodniowy maraton szkoleniowy. Mam jednak dla Was niespodziewankę. Spisałem moduł do wykorzystania na sesjach pulp, pulp western, a po lekkich przeróbkach nada się również do fantasy. Sporo rozwiązań mechanicznych zaczerpnąłem z dodatku Ruiny do Neuroshimy. Szczerze powiedziawszy to chłopaki z Portalu nieświadomie wydali materiał idealnie nadający się do sandboxowania. Stara szkoła wraca i to k@#wa w wielkim stylu!





Splądrowane Miasto - Mostowo to bardzo elastyczna lokacja z zasadami, które umożliwiają generowanie wyglądu, zawartości i wątków fabularnych. Niezależnie ile razy wprowadzisz ten moduł na swej sesji, będzie zawierał inne elementy i miał odmienną dynamikę. Dodatkowo polecam korzystać z tabeli abstraktów i plotek. Przerobienie tego materiału na  inne systemy niż Savage Worlds wydaje mi się banalnie proste, jeśli jednak miałby ktoś problemy z adaptacją na inne silniki to zapraszam do kontaktu ze mną. 






Jednoczenie zapowiadam, że będzie tego więcej. Mam już kilka pomysłów na inne moduły. Myślę, że raz na miesiąc będzie się coś podobnego ukazywać. W kolejce do publikacji czeka jeszcze opis realiów świata w którym prowadzę i nowy deck dedykowany tylko podziemiom, lochom i katakumbom.




Czekam również na feedback co do opublikowanego modułu. Nie wiem czy jasno opisałem zasady i czy nie ma czasem jakiś dwuznaczności. Postaram się na bieżąco poprawiać zgłaszane błędy.

środa, 16 czerwca 2010

retropolecanka #3 - Conan Barbarzyńca

Trochę dziwnie pisze się o filmie, który wszyscy znają, może jednak znajdzie się ktoś kto nie widział Conana? Pewnie więcej jest takich co oglądali ten film we wczesnym dzieciństwie i jedynie sceny z cyckami i ucinaniem głów zapadły im w pamięć. Chłopcy, dziewczęta i Urodzone Cipy - warto co kilka miesięcy sięgać po tego mózgotrzepa!

piątek, 11 czerwca 2010

retropolecanka #2 - Red Sonja

W przyszłym roku Robert Rodriguez odgrzewa bardzo soczystego kotleta - Czerwoną Sonię. Z tejże okazji, odświeżyłem sobie trochę pulpowego kina. Ostatnio mogliście poczytać sobie o Flashu Gordonie. Dziś na klawiaturę biorę rudzielca, a w przyszłym tygodniu Conana. Wpis dedykuję przede wszystkim casualom, pieszczotliwie nazywanych plebsem (reszta filmy zna, więc pewnie tylko w trailery sobie poklika).

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Raport z sesji #3

Uwaga! Po raz kolejny publikuję wpis tylko dla oldschoolowych erpegowców. Jeśli więc nie jesteś ortodoksyjnym nerdem to radzę opuścić to miejsce - ewentualnie poczytać moje casualowe notki. Możesz też skomciać mi blogaska aby wyrazić swój absolutny brak zrozumienia tematu - postaram się odpowiedzieć równie ciętą ripostą.

W piątek na sesji działo się niewiele w linii fabularnej więc dorzucę do notki bonus w postaci kart (wersja poszerzona i do druku) oraz kilka akapitów o prowadzeniu w oparciu o improwizację.

niedziela, 30 maja 2010

Sandbox - deck narzędziowy

Uwaga! Wracam do nerdowskich wpisów więc przypominam procedurę. Jeśli nic nie kumasz to idziesz na pudla lub onet, puścić jakiegoś beznadziejnego komenta. Notka jest tylko dla retroerpegowców więc jeśli ciupiesz w newschool lub indyjskie mantry to też wypad.

Kilka tygodni temu, Tomakon zainspirował mnie do przebudowania tabel na deck z kartami opisującymi zdarzenia losowe. Tabel mam więcej więc zrobiłem w sumie cztery talie. Będę je jeszcze rozbudowywał jak wygrzebię się z obowiązków zawodowych.

środa, 12 maja 2010

retropolecanka - Flash Gordon

Młodzieży Wy moja! Nieoświecone roczniki lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych! A Flasha Gordona Wy widzieli? Nie? To jakim cudem czytacie tego bloga? Ściągać z najbliższej "wypożyczalni" i oglądać! Koniecznie! Azaliż godne to kino w klimacie pulp.

piątek, 7 maja 2010

nie-raport z sesji

Uwaga! Znów nerdowski wpis więc znasz już procedurę. Nic nie kumasz więc idziesz na pudla lub onet, puścić jakiegoś beznadziejnego komenta. Notka jest tylko dla retroerpegowców więc jeśli ciupiesz w newschool lub indyjskie mantry to też wypad.

Dziś raportu nie będzie bo Pudzian nam sesję skasował. Na dokładkę jeden z graczy pojechał gdzieś na weekend, więc kolejna sesja dopiero za dwa tygodnie. W ramach rekompensaty publikuję trochę informacji dla osób, które chciałyby rozpocząć zabawę z retrogamingiem - między innymi zasady poruszania się po mapie hexagonalnej. Zapewne większość z Was je zna więc wpis będzie mało rentowny.

czwartek, 6 maja 2010

sandbox - neuroshima i karty

Achtung! Nerds ataken znowu! Do tego brzydki i łysy! Nic nie skumasz z filmiku jak nie turlasz kostkami, co mają więcej niż sześć ścianek. Paszoł więc na pudla! Warunkowo pozwolę Ci pooglądać Mustanga GT z wpisu z wczoraj. A jak się nie podoba to raus!


Dziś wpis w formie wideo bardzo beznadziejnej jakości - niestety cały dzień za kółkiem generuje takie idiotyczne pomysły jak nagrywanie "notki" telefonem komórkowym.

niedziela, 2 maja 2010

sandbox - tabele

Uwaga! Jeżeli nie jesteś nerdem, to najprawdopodobniej nic nie zrozumiesz z poniższego tekstu. Racz więc opuścić to miejsce i idź pooglądać pudelka. Ewentualnie możesz poczytać moje wcześniejsze wpisy opluwające wszelkie świętosci.


Dziś znów będzie nerdy - wczoraj w komciu u chłopaków od retrogamingu obiecałem, że wrzucę tabelki, z których korzystam w moim sandboxie. Znajdziecie je poniżej. Miejscami mogą pojawić się pozostałości po Klanarchii, pod którą to pierwotnie pisałem te narzędzia. Sporo tam też dziwactw w postaci lokacji i postaci z różnych gier komputerowych i seriali. Jak czegoś nie kumasz to wywal i zastąp swoimi wizjami - o ile będziesz chciał z tych tabel skorzystać.

sobota, 1 maja 2010

raport z sesji #2

Uwaga! Jeżeli nie jesteś nerdem, to najprawdopodobniej nic nie zrozumiesz z poniższego tekstu. Racz więc opuścić to miejsce i idź pooglądać pudelka. Ewentualnie możesz poczytać mój ostatni wpis o WFie.

No to się zrobiło pulpowo - a nie tak to sobie wyobrażałem. Kreatywność graczy i kość losu są jednak nie do powstrzymania. Sandbox płata figle acz zabawa jest przy tym przednia. Zacznę od rysu postaci biorących udział w tej wyprawie - po dwóch sesjach nabrały wyrazistości i charakteru. Jest więc co opisać.

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

tornado? plotki o moim powrocie są grubo przesadzone

Po wpisaniu mojego nazwiska w google, dość wysoko wyskakuje strona Tornado:Garage. Z tego też powodu chciałem pilnie sprostować informację jaka pojawiła się na stronie tego konwentu.

sobota, 24 kwietnia 2010

raport z sesji #1

Uwaga! Jeżeli nie jesteś nerdem, to najprawdopodobniej nic nie zrozumiesz z poniższego tekstu. Racz więc opuścić to miejsce i idź pooglądać pudelka. Ewentualnie możesz poczytać moje wcześniejsze wpisy u wyrywaniu i borowcach.


Wczoraj wreszcie poprowadziłem sandboxa - przygotowywałem się do tego ze dwa miesiące i oczywiście nie jestem zadowolony w takim stopniu jak bym chciał.